Strony

wtorek, 27 sierpnia 2024

czarny rumak


Nie było jeszcze czarnej wdowy (ale to nic straconego...). Był za to czarny kot, czarna pantera więc dziś wstawiam też coś czarnego - coś dla mnie szczególnego. To mój czarny "rumak"Kiedyś on był czarny i ja też nie blondyn. Dziś on i ja na zasłużonych emeryturach - on wiśniowy ja siwy. Jedynie wspomnienia mamy kolorowe :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz